Najnowsze wpisy


cze 05 2003 Azong - Reaktywacja
Komentarze: 2

Witam ponownie.Dawno już nic nie pisałam no moim blogu, wiecie jak to jest. Zaczyna się buda. Starzy zaczynają narzekać, chłopak mu się uczyć do matury, przyjaciółka znowu jest w kimś zakochana, ma się problemy z policją. Tragedia. Ale wróciłam, I'm back. Jednak, już tęsknię za starymi dobrymi czasami, mimo że za 2 tygodnie wakacje. Mam nadzieje, że ktokolwiek zostawi mi wpisa, chyba się troche rozkleiłam. Do miłego.   

azong : :
wrz 01 2002 RADA DLA JASIA
Komentarze: 1

WLADYSLAW BELZA

RADA DLA JASIA

 

 

Smial sie Janek ze starca, ze idac w zawieje

Przewrocil sie i rozbil - "Niech sie Jas nie smieje!"

Rzecze mama, - "Toz samo moze spotkac ciebie!

Na dzieci nielitosne gniewa sie Bog w niebie.

Szanuj, drogi moj Janku, starca wlos siwy,

By i ciebie uczczono, gdy bedziesz sedziwy!".

 

 

 

Cos ostatnio polubilam wiersze. Ten jakos od dawna mi sie podobal. Niewiem dlaczego, ale wydaje mi sie taki zyciowy :P. Pozdrowienia dla wszystkich.

azong : :
sie 31 2002 Przeprowadzka
Komentarze: 0

Ludzie, wlasnie kilkanascie minut temu wrucilam z przeprowadzki. Moja kuzynka- Iza, wraz ze swojom siostrom, Sylwiom, i rodzicami przeprowadzaly sie. Mam szczescie, ze nienosilam mebli. Pilnowalam tylko nowego mieszkania, bylam u pewnej babki, aby przygotowala dla robotnikow obiad, poszlam do TESCO (jak ja niecierpie hipermarketow) po kurczaki, bo by braklo. I to wszystko. A jednak padam ze zmeczenia. Jeszcze jutro bede musiala jechac spowrotem do ciotki, aby pomoc uporzondkowac nowe mieszkanie, tzn. rozmiescic meble i rozpakowac graty. Juz mi sie niechce. Ze swoim pieknym to sie dopiero zobacze w poniedzialek na apelu szkolnym, AFUJ........ 

azong : :
sie 30 2002 POCZEKAJ
Komentarze: 2

Ks. Jan Twardowski
"POCZEKAJ"

 

 

Nie wierzysz- mówila milosc

w to ze nawte z dyplomem zglupiejesz

ze zanudzisz talentem

ze z dwojga zlego mozna wybrac trzecie

w zycie bez pieniedzy

w to ze przepiorka zyje pojedynczo

w zdarta kore czeremchy co pachnie migdalem

w zmarla co zywa pojawia sie we snie

w modnej nowej spodnicy i rozcietej z boku

w najlepsze najgorsze

w kazdego losia co ma zone klepe

w dziewczynke z zapalkami

w niebo i pieklo

w diabla i Pana Boga

w mieszkanie za rok

 

Poczekaj jak cie rabne

to we wszystko uwierzysz

 

 

Ten wiersz specjalnie napisalam dla pewnej 17.latki, ktora mieszka we Wroclawiu, czyli 76 km ode mnie, ma moj wzrost, takie same oczy, bardzo podobne zainteresowania, i jest tylko jeden dzien ode mnie mlodsza, bo urodzila sie 16.tego marca 1985 roku. Pozdrowienia dla niej, i dla Matiji.


azong : :
sie 29 2002 Prawko....hm....
Komentarze: 2

Jak taka blondynka jak ja moze zdawac na prawko?? To niemozliwe. Kurs skonczylam juz w polowie lutego. I od tamtej pory probowalam juz 3 razy zdac teorie, ale nieudalo mi sie. Wyslali mnie wiec na doszkolenie. Dodatkowe 6 tygodni nauki :). Grupa 10.osobowa. 8 panienek ( w tym ja ), i dwuch facetow. Panienki to rowniez same blondynki, ale normalnie glupsze ode mnie. Nawet znakow nierozrozniajom. A jak jest przerwa, to one wychodzom na fajke, a instruktor z nich brechta: ze tak cwiczom, som wegetariankami, nie pijom alkoholu, a palom fajki :P. Ja z nimi nie wychodze, bo po co?? Skoro obiecalam mojemu pieknemu ze juz niebede palila, to niebede.

azong : :